Zawsze podobają mi się malutkie słodkości. Babeczki są cudownie kruche, krem nie jest wcale zabójczo słodki a już sam ich widok poprawia nastrój. I wbrew pozorom nie ma z nimi tak wiele pracy. (źródło: Moje wypieki)
Kruche babeczki z kremem karmelowo-orzechowym
Składniki na babeczki:
- 2 szklanki mąki pszennej (odejmujemy 3 łyżki mąki i w to miejsce dodajemy 3 łyżki kakao)
- 200 g chłodnego masła lub margaryny
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 2 żółtka
Składniki posiekać nożem, szybko zagnieść, włożyć do lodówki na 30 minut. Ciastem wylepić około 20 foremek do babeczek (tradycyjnych) lub około 50 małych, wysmarowanych uprzednio tłuszczem (najlepiej roztopić tłuszcz i delikatnie wysmarować pędzelkiem każdą z foremek). Piec około 13 - 15 minut w temperaturze 200 stopni, w mniejszych foremkach około 10 minut. Wystudzić.
Krem karmelowy:
- 1 puszka gotowej masy kajmakowej - 400 g (ja użyłam takiej o smaku orzechowym)
- 90 g miękkiego masła
Masło rozetrzeć mikserem na jasną i puszystą masę. Stopniowo, po łyżce, dodawać masy kajmakowej, cały czas miksując. Schłodzić przez pół godziny. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego, wycisnąć do upieczonych babeczek. Przechowywać w lodówce.
Babeczki przed wypełnieniem kremem posmarowałam jeszcze roztopioną czekoladą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz