Ciasto rewelacja - nie za słodkie- takie
w sam raz. Ciasto jest wysokie i można by poprzestać na jednym kawałku, choć
wygląd a potem smak będą was zachęcać do sięgnięcia po kolejny :) Więc po co się powstrzymywać? :) A na dodatek pracy
nie ma przy nim wcale tak dużo jak się na pierwsze spojrzenie wydaje (źródło: Ciasta na stół (po mojej modyfikacji))
Nutelka z brzoskwiniami
Biszkopt:
4 jaka
¾ szklanki cukru
8 łyżek wody
8 łyżek oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
¾ szklanki mąki pszennej
¾ szklanki mąki ziemniaczanej
1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
Poncz:
200 ml mocnej herbaty
2 łyżki
cukru
sok z połowy cytryny
Masa I:
750ml mleka
2 budynie waniliowe z cukrem
150 g masła roślinnego
50 g cukru
5 łyżek spirytusu (niekoniecznie)
Masa II:
150 g kremu czekoladowego typu nutella
50 g masła roślinnego
Dodatkowo:
1 kg brzoskwiń
2 galaretki brzoskwiniowe lub morelowe
750 ml wody
1 duży wafel „andrut”
słodkie kakao
Ciasto: białka ubić na sztywną pianę, pod
koniec dodając cukier. Następnie nadal nie przerywając ubijania dodawać żółtka
i chwilę jeszcze masę ubijać. Potem dodać
obydwie mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia i całość wymieszać. Na
koniec powoli wlać olej oraz wodę i wszystko razem dokładnie wymieszać. Ciasto
podzielić na 3 części i do jednej dodać startą czekoladę. Każde ciasto piec ok.
20 minut w temp 175 C. Wystudzone placki nasączyć ponczem – oczywiście dopiero
przed składaniem ciasta w całość :)
Masa I: odlać szklankę mleka, pozostałe
mleko zagotować i na gotujące się, mieszając, wlać budynie rozrobione w zimnym
mleku. Mieszając, ugotować budyń i odstawić do ostygnięcia. Masło utrzeć z
cukrem na puch i cały czas ucierając, dodawać po łyżce zimnego budyniu. Na koniec można dodać
alkohol – ale niekoniecznie.
Masa II: masło utrzeć na puch pod koniec
dodając krem czekoladowy.
Galaretki rozpuścić w wodzie i odstawić
do ostygnięcia. Brzoskwinie sparzyć, obrać ze skórki, usunąć pestki i pokroić w
drobną kostkę. Do brzoskwiń wlać przygotowaną galaretkę. Odstawić do stężenia.
Wafel pokruszyć.
Na pierwszy, jasny blat ciasta wlać
tężejącą galaretkę z brzoskwiniami i przykryć czekoladowym blatem ciasta. Na
cieście czekoladowym rozsmarować masę czekoladową (II) i posypać pokruszonym
waflem. Następnie wyłożyć masę budyniową (I) i przykryć ją jasnym biszkoptem.
Wierzch ciasta posypać słodkim kakao. Ciasto przechowywać w chłodnym miejscu.
Tylko jedna uwaga: krem budyniowy wyszedł
mi trochę rzadki – nie wiem czy była to wina dodania do niego alkoholu, czy też
użycia masła roślinnego, ale ciasto
należało cały czas trzymać w lodówce i dopiero na chwile przed podaniem z niej
wyjmować. Ciasto było najlepsze dopiero na drugi dzień jak placki dobrze
zwilgotniały.
ależ te warstwy ładnie wyglądają! i żałuję, że nie mam kawałka tego ciasta, bo piję kawkę i by było jak znalazł :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Świetny efekt kolorystyczny! Wygląda przepysznie! :)
OdpowiedzUsuńCudne ciasto,najchętniej zjadłabym kawałek:)
OdpowiedzUsuń