Trufle francuskie-czekoladowe bez
pieczenia
2 szkl. mąki
1 szkl. cukru
2/3 szkl. mleka
10 dag masła
1 żółtko
1 łyżka kakao
50 ml spirytusu (dałam troszkę więcej -
do smaku J)
esencja rumowa (nie dałam)
do obtaczania: kakao, zmielone orzechy
laskowe, włoskie lub migdały, wiórki kokosowe, prażone ziarno sezamu
Mleko zagotować z cukrem, odstawić do
ostygnięcia. Mąkę uprażyć na suchej patelni na małym ogniu, mieszać
starannie przez cały czas. Kiedy zbrązowieje lekko (należy uważać aby jej nie
przypalić!!), zdjąć z ognia, ostudzić. Masło utrzeć z żółtkiem i nie
przerywając ucierania, dodawać porcjami mąkę, mleko, kakao, aromat i
spirytus. Kiedy wszystkie składniki się połączą, urywać
kawałki masy, toczyć z niej kulki wielkości orzecha włoskiego. Każdą kulkę
obtoczyć potem w kakao wymieszanym ze zmielonymi orzechami lub
samych: wiórkach kokosowych, kakao, orzechach. Ułożyć na talerzu, tacy i
wstawić do lodówki. Można je przechowywać w lodówce przez nawet tydzień.
uwagi:
* ja dodatkowo w każdą trufelkę włożyłam po kilka małych namoczonych rodzynek. Niestety nie zrobiłam zdjęcia w przekroju, a potem było już za późno i nie miałam już co fotografować :)
** masa na początku jest troszkę luźna i źle się lepiło z niej kuleczki, więc odłożyłam ją na około 30 minut do lodówki i po tym czasie nie było już problemu
witaj, Twoje trufle wygladaja pieknie i dzis mam zamiar je zrobic. Tylko powiedz mi prosze- ile Ci ich wyszło z takich proporcji? :)
OdpowiedzUsuńnie pamiętam już za bardzo ile ich było, ale wydaje mi się że coś około 30-40 sztuk
Usuń