Mieszany chleb gryczany
- 450 g zaczynu*
- 300 g mąki pszennej typ 650
- 200 g mąki gryczanej
- 350 ml letniego mleka
- 1 łyżka miodu
- 2-3 łyżeczki soli (do smaku)
* Zaczyn: ja przygotowywałam go metodą 3 stopniową. Wyjdzie troszkę więcej niż będziemy potrzebować do pieczenia chleba, więc resztę z powodzeniem możemy zastosować jako podstawę do kolejnych wypieków.
1 etap:
2 -3 łyżki zakwasu żytniego + 90g mąki + 90g letniej wody
2 -3 łyżki zakwasu żytniego + 90g mąki + 90g letniej wody
Całość mieszamy i odstawiamy do przefermentowania w dość ciepłym miejscu na 5-6 godzin.
2 etap:
mieszanina jw. + 90g maki + 80g letniej wody,
Do mieszaniny z pierwszego etapu dodajemy nową porcje mąki i wody, dokładnie mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 8-12 godzin.
3 etap:
ciasto jw. + 60g maki + 80g letniej wody
Do mieszaniny z drugiego etapu dodajemy nową porcje mąki i wody, dokładnie mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 3-4 godziny.
Wydaje się skomplikowane czasowo, ale ja zaczęłam tak: I etap – ok. godz 16, II – ok. godz 22, III – ok. godz 9 i udało się pogodzić wszystko w czasie.
Miód oraz 2 łyżeczki soli rozpuszczamy w mleku. Z gotowego zaczynu odmierzamy 400 g. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy dokładnie kilka minut za pomocą drewnianej łyżki. (Jeśli ciasto wydaje nam się za mało słone dodajemy więcej soli) Powstanie dosyć luźne ciasto. Odstawiamy w ciepłe miejsce na około 90 minut. Ja miałam dość ciepło w domu i już po 1 godzinie ciasto podwoiło objętość. Po tym czasie wyrabiamy jeszcze raz ciasto dodając trochę mąki (tyle aby ciasto było bardziej stabilne). Odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Następnie ostatni raz delikatnie wyrabiamy, przekładamy do przygotowanej foremki (mnie z tej porcji wyszła keksówka + mała foremka, ale następnym razem rozłożę ciasto do 2 keksówek) i czekamy aż podwoi objętość. Przed włożeniem do piekarnika wierzch ciasta spryskujemy wodą. Wkładamy do nagrzanego i naparowanego piekarnika (temp 220C) i pieczemy 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 180C i pieczemy jeszcze około 25-30 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz