Biscotti to włoskie ciasteczka wypiekane dwukrotnie. Słodkie, pełne różnorodnych bakalii, chrupiące jak sucharki więc idealne do maczania w kawie lub czekoladzie … albo w czym kto chce :-) A że można je długo przechowywać to będą świetne na nadchodzące długie jesienne wieczory … tylko pewnie te nie dotrzymają do tego czasu ponieważ mają jedną wadę ... są bardzo wciągające - nie można poprzestać na jednym :-)
Biscotti
- 2 szkl maki pszennej
- 2 jajka
- ½ szkl cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego + 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szkl suszonej żurawiny
- 50 g białej czekolady
- ¼ szkl pistacji
Białka ubić pianę, pod koniec ubijania dodać z cukier wymieszany z cukrem waniliowym. Dodać żółtka i dalej ubijać do uzyskania gęstej masy. Następnie dodać mąkę wymieszana z proszkiem do pieczenia, ekstrakt waniliowy i dokładnie wymieszać łyżką. Wsypać żurawinę, pokrojoną czekoladę i całe orzech, dokładnie wymieszać. Masa wyjdzie gęsta i dość lepka. Na dużą blaszkę, wyłożoną papierem do pieczenia wyłożyć masę formując 2 podłużne, płaskie wałki. Mokrymi rękami wygładzić. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 20 – 30 minut w temperaturze 175 – 180C, aż stanie się złotobrązowe. Upieczone ciasto przestudzić, następnie pokroić je ukośnie na plastry grubości 1 – 1,5 cm. Plastry poukładać na blaszkę i ponownie piec przez około 10 minut w temperaturze 175 – 180C. W trakcie pieczenia jeżeli ciasteczka się nierównomiernie przypiekają należy je odwrócić. Przechowywać w szczelnym pojemniku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz